Polski nacjonalizm
I Rzeczypospolita |
Współczesna Polska myśl narodowa przez swoich wrogów przedstawiana jest, jako pewna forma faszyzmu czy wręcz nazizmu, choć nie mówi się, że faszyzm a w szczególności nazizm był formą
Roman Dmowski |
Kiedy sięgniemy wstecz naszej historii uzmysłowimy sobie, że
polski nacjonalizm sięga czasów I Rzeczypospolitej. Nasz nacjonalizm nie ma nic
wspólnego z tzw. integralnym nacjonalizmem czy etno-nacjonalizmem, które
rozwinęły się w innych państwach. Współczesne nacjonalizmy, wytworzone w
pozostałych państwach Europy opierają się wyłącznie na więzach krwi, co często
prowadzi do szowinizmu. Mogliśmy to widzieć w socjalistycznej Rzeszy Hitlera.
Widzimy to również w części społeczeństwa ukraińskiego czy litewskiego
(prawidłowo żmudzińskiego; obecna Litwa to dawna Żmudź).
Polski nacjonalizm nie opiera się na pochodzeniu genetycznym
jednostki, lecz na byciu Polakiem, czyli na kulturze, którą uosabiamy. Korzenie
polskiego nacjonalizmu powinniśmy szukać w politycznym nacjonalizmie wywodzącym
się z polskiej szlachty.
Kim jest Polak? Czym jest polskość? Jeśli chcemy
odpowiedzieć na te pytania powinniśmy cofnąć się do czasów naszych pradziadów,
czyli do czasów I Rzeczypospolitej i tam rozpocząć nasze poszukiwania w celu
odpowiedzenia na te pytania.
Polskość od najdawniejszych czasów była deklaratywna, a co
za tym idzie każdy mógł zostać Polakiem. W czasach I Rzeczypospolitej Polakiem
był każdy wolny człowiek. Każdy szlachcic mówił o sobie, że jest Polakiem
Polski system szlachecki wywodził się z czasów średniowiecza
od rycerstwa piastowskiego opartego na feudalizmie i łacińskiej formie
Chrześcijaństwa. System feudalny wytworzył swoisty stosunek do własności
prywatnej. Dzięki temu systemowi każdy rycerz mógł zebrać fundusze na własne
wyekwipowanie do walki pod swoim seniorem w obronie państwa. To ten system był
zarodkiem własności prywatnej i wolności szlacheckiej.
Łaciński system Chrześcijaństwa już od czasów Św. Augustyna
rozdzielał władzę świecką od duchownej, co dawało poczucie wolności. Było to
przeciwstawne do tego, co reprezentowało Chrześcijaństwo wschodnie. Na
wschodzie w Bizancjum a później w Moskwie władza duchowa jak i świecka miała
formę cezaropapizmu i była złączona w jednej osobie Cesarza i Cara, co wpływało
na bardzo autorytarny system sprawowania władzy. Czyniła wręcz z każdego
człowieka niewolnika.
Innym czynnikiem gwarantującym wolność a który przyczynił
się w późniejszym czasie do wytworzenia się demokracji w Polsce był tzw.
„Wiec”. Na wiecu mogli zbierać się wszyscy, wojowie, włościanie, duchowieństwo
i książęta. Więc, wiec można nazwać protoplastą późniejszego sejmiku.
W Polsce w przeciwieństwie do innych krajów Europy Łacińskiej
szlachectwo było postrzegane nieco inaczej. Kasta rycerska nie była
zarezerwowana dla wyłącznie niewielkiej grupy społecznej. W Polsce ok 15%
społeczeństwa należało do stanu szlacheckiego, kiedy w tym samym czasie w
innych krajach było 1%. Większa część szlachty oprócz herbu i szabli nie
posiadała nic więcej. Byli to ludzie w znacznej mierze biedniejsi od wielu
włościan. Różnicą była jednak ich świadomość bycia Polakami. Odczuwali
przynależność do kraju. Włościanie, choć mówili tym samym językiem widzieli swą
ojczyznę jedynie w obrębie własnej małej społeczności, np. wioski.
Do stanu szlacheckiego wielokrotnie było powoływanych wielu
przedstawicieli niższego stanu, czego przykładem mogą być Książęta mazowieccy,
którzy uszlachcali całe wioski w celu pozyskania służby wojskowej przeciwko
Prusom, Pomorzanom i Litwinom. Służba była dobrowolna a ci, którzy chcieli
służyć większej sprawie, nie tylko dla swojej lokalnej społeczności stawali się
szlachtą niezależnie od swojej pozycji majątkowej.
Odzwierciedleniem tego, że szlachectwo było dostępne dla
dużej rzeszy społeczeństwa są nasze odmienne zwyczaje od krajów Europy
Zachodniej. We współczesnej Polsce rzeczą normalną jest, że tytułujemy się
przez per Pani czy Pan a większość mężczyzn całuje kobiety w rękę. Dla nas jest
to normalne. Jednak nie dla wszystkich na zachodzie.
Odmiennie niż u nas wyglądała sytuacja na Rusi. Ruś była
organizmem państwowym stworzonym przez Wikingów. Na Rusi panował surowy podział
na elity i resztę społeczeństwa oraz panował tam cezaropapizm. Wszystko było
własnością księcia, cały kraj należał do kniazia. Nie było tam własności
prywatnej, o wszystkim decydował i wszystkim rozporządzał władca jak w państwie
mongolskim.
Tzw. linia Dmowskiego, granice Rzeczypospolitej postulowane przez Romana Dmowskiego na konferencji pokojowej w Paryżu (1919) |
Dopiero Unia Korony z Litwą zmieniła ten stan rzeczy. Dzięki
temu litewscy Bojarzy stali się równi z równymi. Przyjęli łacińską cywilizacje
dającą im wolność i własność. Zrównani zostali z rycerstwem Korony.
Powyższe czynniki spowodowały, czym stała się polskość. Było
to pojęcie wytworzone przez stan Rycerski I Rzeczypospolitej. Była to
świadomość ogólnopaństwowa ludzi poświęcających swoje życie dla kraju, w jakim
żyli, niezależnie czy pochodzili z Wielkopolski czy z pod Smoleńska czy Kijowa.
Wielokrotnie ludzie, którzy uważali się za Polaków mówili odmiennymi językami a
mimo to byli odzwierciedleniem tej samej kultury, kultury „polskiej”.
Natio Polonus, gens
Ruthenes, orgin Judeorum, civitas Magnum Dukatus Lithuanum
Powyższy cytat łaciński pochodzący z czasów największej
potęgi Rzeczypospolitej odzwierciedla, czym była prawdziwa polskość. To kultura
a nie geny były wyznacznikiem polskości. Nawet Żyd, który przyjął
Chrześcijaństwo o wyznaniu Katolickim zostawał szlachcicem a co za tym idzie
stawał się Polakiem i otrzymywał prawa wolnego Polaka. Jednym z takich praw
było nie zmuszanie wolnych ludzi do płacenia podatków, jeśli sami o tym nie
decydowali. To wolni ludzie decydowali o wysokości podatków a nie monarcha. To
sejmy decydowały o tym jak wysokie powinny być podatki, czyli dawało to
współodpowiedzialność za losy kraju ludziom, którzy poczytywali się za Polaków.
Po utracie naszej niepodległości, aby ujarzmić nasz kraj
zaczęto niszczyć polskość. Należałoby się zastanowić jak do tego zabrali się
zaborcy? Jak pamiętamy nosicielami polskości w tamtym czasie byli ludzie
wywodzący się ze stanu rycerskiego. To właśnie oni pamiętając o politycznej
wolności walczyli we wszystkich powstaniach, jakie miały miejsce na ziemiach
polskich. Władze pruskie chcąc germanizować tereny zajęte po upadku Rzeczypospolitej
postanowiły niszczyć polski pierwiastek na opanowanych ziemiach poprzez
odbieranie szlachectwa samoświadomym, ale biednym przedstawicielom stanu
rycerskiego. Tych właśnie ludzi niemogących udokumentować swego pochodzenia
degradowano do niższego stanu. To spowodowało, że po dziś dzień żyje wiele
polskich rodzin w zachodniej części Polski, które nie mają świadomości swojego
rycerskiego pochodzenia.
Na wschodzie carat walcząc z polską świadomością likwidował
Kościół Unicki. To spowodowało, że wielu prostych ludzi, których językiem
używanym w domu był język Rusiński przeszło na wyznanie Katolickie. Była to
prosta, biedna zaściankowa szlachta mieszkająca po chutorach, która na dalekich
wschodnich kresach I Rzeczypospolitej jeszcze w latach 20 XX w. mówiła, że tam
jest Rzeczypospolita a oni są Polakami. W tym samym carskim czasie włościanie
zamieszkujący te same tereny a niemający świadomości bycia Polakiem stawało się
prawosławnymi i poddawało się rusyfikacji.
Tak, więc o narodowości decydowała przynależność do
wspólnoty i kultury polskiej. W dawnej Rzeczypospolitej szukało schronienia
wielu przedstawicieli innych krajów europejskich, jak Szkoci, Francuzi czy
Niemcy, którzy przyjęli polską kulturę i stawali się Polakami.
O polskości w wymiarze kulturowym a nie genetycznym mogą
świadczyć nazwiska członków założonego w 1934 Obozu Narodowo-Radykalnego, które
nie brzmiały w typowy polski sposób. Byli to Jan Mosdorf, Tadeusz Todtleben, Henryk
Rossman, Aleksander Heinrich, Antoni Goerne czy Wiktor Martini. Inny przykładem
prawdziwego Polaka może być Wiktor Natanson, „Humięcki”, żołnierz 1-go
Batalionu Szkoły Podchorążych Piechoty NSZ i żołnierz Powstania w kompanii NSZ
„Warszawianka” miał korzenie żydowskie jednak był nosicielem prawdziwej
polskości. Następnym przykładem może być oficer rezerwy 13 pułku ułanów Stefan
Kisielewski działacz organizacji konspiracyjnej „Odrodzenie”, również posiadał
żydowskie pochodzenie. Więc jak widzimy powyżej o polskości nie decydują geny a
przynależność kulturowa.
Narodowe Siły Zbrojne |
O tym, czym jest polskość może świadczyć cytat z książki z
1939 pt. „Posłannictwo polskiego narodu” Wincentego Lutosławskiego przyjaciela
Romana Dmowskiego i brata znanego polskiego kompozytora: „Do polskiego narodu
należą spolszczeni Niemcy, Tatarzy, Ormianie, Cyganie i Żydzi, jeśli żyją dla
wspólnego ideału Polski. Murzyn lub czerwonoskóry może zostać prawdziwym Polakiem,
jeśli przejmie dziedzictwo duchowe polskiego narodu zawarte w jego literaturze,
sztuce, polityce i obyczajach i jeśli ma niezłomną wolę do przyczyniania się do
rozwoju bytu narodowego Polaków”.
Czyli naród jest wspólnotą i ciągłością, którą otrzymawszy mamy
obowiązek przekazać następnym pokoleniom.
Nasi wielcy bohaterowie narodowi czy twórcy
najwybitniejszych dzieł literatury, o których uczymy się na lekcjach historii
czy języku polskim są wielokrotnie również wybitnymi postaciami dla innych
współczesnych narodów, które wykwitły na gruzach I Rzeczypospolitej. Musimy
pamiętać, że postacie takie Jak Mickiewicz czy Kościuszko pochodzili z
Wielkiego Księstwa Litewskiego. Dla wielu współczesnych Białorusinów Tadeusz
Kościuszko jest takim samym bohaterem jak dla nas zamieszkujących tereny dawnej
Korony.
Jak widzimy cała prawdziwa polska kultura i polski
nacjonalizm ma korzenie w I Rzeczypospolitej, które pod koniec XIX w. zaczęły
przelewać się na pozostałe warstwy społeczne tworząc współczesny naród polski.
Musimy pamiętać, kim jesteśmy, skąd się wywodzimy i jak duży wkład wnieśliśmy
do dziedzictwa europejskich narodów. Jednocześnie musimy uważać by nie ulec
narodowej apostazji, gdyż sprzeniewierzając się polskiemu dziedzictwu nie
możemy posiadać miana prawdziwego Polaka.
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz