Eutanazja
Eutanazja |
Współczesna cywilizacja zachodu staje się cywilizacją bez ojców,
światem bez autorytetów. Podążamy drogą tak zwanego postępu, ale coraz częściej
zapominamy o niezbywalnym i pierwotnym prawie do życia. Świętość życia zastępujemy,
jakością życia. Wszystko staje się przedmiotem negocjacji i umów. Nawet nasze
niezbywalne i do niedawna niepodważalne prawo do życia stało się obiektem
dyskusji i jest negowane z woli części społeczeństwa na mocy głosowania
parlamentu.
Zadajmy sobie pytanie, co powoduje, że jesteśmy skłonni uznać
eutanazję za dobro społeczne? Dlaczego, jako społeczeństwo zaczęliśmy popierać postawy
sprzeczne z godnością człowieka? Czy nie jest spowodowane to tym, że jesteśmy
karmieni ideologiami akcentującymi prawo człowieka do śmierci?
Eutanazja - z greckiego "dobra
śmierć", jest pojęciem z dziedziny etyki; eutanazja jest zadaniem śmierci
umotywowanej skróceniem cierpienia.
Eutanazja - zabójstwo z litości. Akt pozbawienia życia na życzenie, zwłaszcza w odniesieniu do osoby cierpiącej na nieuleczalna chorobę (przypis z Mini Encyklopedii Medycyny).
Eutanazja - zabójstwo z litości. Akt pozbawienia życia na życzenie, zwłaszcza w odniesieniu do osoby cierpiącej na nieuleczalna chorobę (przypis z Mini Encyklopedii Medycyny).
Zabójstwo – przestępstwo polegające na umyślnym
pozbawieniu życia człowieka (Encyklopedii PWN).
Afekt – najwyższy stopień nasilenia
emocjonalnej reakcji fizjologicznej, która ogranicza zdolność kierowania swym
postępowaniem przez sprawcę, powodując, że emocje zyskują przewagę nad
kontrolującą działalnością intelektu, silne wzburzenie nie ma charakteru
chorobowego (Encyklopedii PWN).
Jeśli zaczniemy godzić się na eutanazję w najbardziej poważnych
przypadkach, zaczniemy z czasem godzić się też na mniej poważne okoliczności,
które będą pozwalać i usprawiedliwiać przeprowadzaniu eutanazji. Proces zaczyna
przyspieszać. Dobrym przykładem jest Belgia, gdzie projekt rozszerzenia prawa
do eutanazji na osoby niepełnoletnie został przegłosowany w parlamencie
federalnym. "Za" byli socjaliści i liberałowie, a także zieloni.
Przeciwko byli tylko chadecy, których było jednak zbyt mało, by móc powstrzymać
zmiany.
Przeciwnicy eutanazji w Belgii wciąż nie dowierzają jak mogło do
tego dojść. Jeżeli raz złamie się tabu dotyczące zabijania, szkody mogą być
nieodwracalne – tłumaczy Benoit Beuselinck, lekarz oraz założyciel strony
internetowej Euthanasiestop.pl.
Czternastoletnie dziecko, które nie jest zbyt dojrzałe, żeby wziąć
ślub, kupić alkohol czy papierosy, a my mówimy, że mogłoby prosić o eutanazję?
- Oburza się w wywiadzie Carine Boucherz z Europejskiego Centrum Bioetyki w
Brukseli.
Argumenty przeciw eutanazji
Diagnozy lekarskie będące podstawą do podjęcia decyzji o eutanazji
mogą być błędne.
- Stephen Hawking znany wybitny fizyk teoretyczny jest
sparaliżowany z powodu bocznego stwardnienia zanikowego. Diagnoza lekarska
postawiona w latach sześćdziesiątych dawała mu tylko dwa lata życia. Jednak
była błędna. Został jednym z najwybitniejszych współczesnych kosmologów i
fizyków.
Mimo wielu obwarowań dopuszczalności praktykowania eutanazji, w
krajach, w których jest ona legalna, dochodzi do wielu nadużyć
Raport Rządowej Komisji do spraw Badania Praktyk Medycznych
dotyczący eutanazji z 1991 r. mówi, że na 20500 zarejestrowanych przypadków
eutanazji w Holandii tylko 2300 spełniało kryteria jej dopuszczalności.
Zanotowano 1040 zgonów w skutek niedobrowolnej eutanazji.
Eutanazja bez woli i wiedzy chorego -
lekarz podejmuje decyzję sam lub pod wpływem rodziny lub opiekuna. Przykład
takiego działania odnotowano w Holandii, kiedy dokonano eutanazji na kobiecie
chorej na raka, która mogła żyć jeszcze kilka lat, ale jej szpitalne miejsce
było potrzebne dla innego pacjenta.
Wilfred van Ooijen, lekarz z Holandii, został uznany za winnego w
1999 r. dokonania eutanazji na kobiecie, która o nią nie prosiła.
Korupcjogenność przepisów legalizujących eutanazję oraz presja na
lekarzy może prowadzić do tego, że rodzina chorego oczekująca na spadek bądź osoby
czerpiące korzyści finansowe ze śmierci (np. właściciele zakładów pogrzebowych)
proponuje lekarzowi przeprowadzenie eutanazji bez zgody chorego. Z drugiej
strony występują przypadki, gdy chorzy proponują lekarzom łapówki, by nie
zostać poddanymi eutanazji. W Holandii powstało Holenderskie Stowarzyszenie
Pacjentów (Nederlandse Patienten Vereniging), mające za zadanie ochronę
pacjentów przed niechcianą eutanazją w czasie ich leczenia. Niebezpieczeństwem
jest też to, że publiczna służba zdrowia będzie traktować eutanazję, jako
sposób na ograniczenie wydatków. Eutanazja "to prawdziwy biznes dla
praktykujących ją szpitali, towarzystw ubezpieczeniowych i służby zdrowia,
które w ten sposób uwalniają się od ciężaru opieki nad chorym, w przypadku
niewłaściwej opieki proszącym o przyspieszenie zgonu" - uważa dyrektor
mediolańskiego instytutu onkologii, Franco De Conno.
Eutanazja hamuje rozwój medycyny paliatywnej, co można dostrzec w
statystykach. W roku 1999 w Holandii - kraju, w którym legalnie dokonuje się
eutanazji - było tylko 70 miejsc w hospicjach. W Wielkiej Brytanii, gdzie
proceder ten jest nielegalny, było 3000 miejsc. Ponadto w krajach, w których
zalegalizowano eutanazję, młodzi lekarza nie uczą się jak najlepiej zająć się
pacjentem w ostatnich chwilach życia, lecz jak najsprawniej przeprowadzić
eutanazję. "Istnieje też ryzyko, że lekarze i inni pracownicy służby
zdrowia mogą coraz nie chętniej inwestować swoją energię i czas w służbie
pacjentom, którzy bardziej skorzystaliby z szybkiej i łatwej śmierci"-
stwierdziła Rada do Spraw Etycznych i Prawnych Amerykańskiego Stowarzyszenia
Medycznego(JAMA 1992). W 1997 r. Hendin, Rutenfrans, Zylicz w Journal of
American Medical Association(JAMA) stwierdzili "erozję medycznych
standardów w opiece nad terminalnie chorymi w Holandii. (...) Po uzyskaniu
sankcji prawnej eutanazja - początkowo przeznaczona do wyjątkowych przypadków -
stała się zaakceptowanym sposobem postępowania z poważnymi chorobami
terminalnymi w Holandii" (Hendin, Rutenfrans, Zylicz, 1997).
Powinniśmy też zwrócić uwagę na tzw." równię pochyłą ",
która wyraża się tym, że jeżeli zaakceptujemy eutanazję dobrowolną, to z czasem
zaczniemy rozważać legalizację również tej niedobrowolnej.
Czy w krajach gdzie zalegalizowano eutanazję decyzję o własnej
śmierci rzeczywiście podejmuje pacjent? Tak naprawdę ostateczną decyzję
podejmuje lekarz. Więc musimy stwierdzić, że władza lekarza nad pacjentem nigdy
wcześniej nie była aż tak posunięta. To lekarz podejmuje ostateczną decyzję, a
argument zwolenników eutanazji o " wolności wyboru", o możliwości
decydowania o własnym życiu, staje się iluzją.
Decyzje pacjentów dotyczące eutanazji nie zawsze są decyzjami
autonomicznymi. Często mają na nie wpływ takie czynniki jak:
- chory nie chce być już więcej ciężarem dla najbliższych
(materialnie, emocjonalnie, czasowo i organizacyjnie)
- chory nie chce być ciężarem dla społeczeństwa (wysokie koszty
leczenia, przepełnienie szpitali, nieodpowiedni stosunek personelu do chorego)
Więzy rodzinne są coraz luźniejsze – rodzice szybko przestają się
przejmować dojrzewającymi dziećmi, a dorosłe dzieci wolą umieścić starych i
schorowanych rodziców w domach opieki, niż się nimi opiekować.
Więc, zadajmy sobie pytanie, czy to tak naprawdę to nie my
jesteśmy winni tych decyzji, czy to nie nasza arogancja, brak empatii ma na nie
wpływ? Być może pogoń za karierą i brak czasu powoduje, że zapominamy o naszych
bliskich, którzy w ostatnich swoich chwilach życia potrzebują naszej obecności
i naszej miłości.
Holandia - przypadek pewnego starszego pana, który znajdował się w
agonii - "Jego syn zwrócił się do lekarzy z prośbą, by „przyspieszyli
sprawę”, aby mógł zorganizować pogrzeb ojca przed wyjazdem na wakacje. Jednak
lekarz, który nie miał dostatecznego doświadczenia, zaaplikował dawki morfiny,
które zamiast zabić pacjenta, uśmierzyły jego bóle". Staruszek po powrocie
rodziny z wakacji był w świetnym humorze - opowiada dr Karl Guning,
przewodniczący Światowej Federacji Lekarzy Szanujących Ludzkie Życie.
Legalizacja eutanazji niszczy wartości moralne. Śmierć stała się
ceremonią szpitalną. Więź ludzi umierających z bliskimi oraz odpowiedzialność
za to jak umierają staje się coraz mniejsza. Ludzie odsuwają się coraz bardziej
od umierających, co powoduje zwiększenie cierpienia tych ludzi, a im bardziej
cierpią tym bardziej bliscy się oddalają od nich.
Jeden z holenderskich lekarzy zabił swoje tygodniowe dziecko z
syndromem Downa, nie zgłaszając tej eutanazji. Profesor psychiatrii A. van
Dantzig nie widział w tym nic złego (Cohen-Almagor, 2001)
Etyk Evert van Leeuwena z Amsterdam Free University twierdzi, że w
Holandii dochodzi do eutanazji chorych noworodków. Czasem nawet wbrew woli
rodziców, jeżeli lekarz zdecyduje inaczej (Marker, 2000). Opinię tę
potwierdziło sprawozdanie Holenderskiej Komisji Rządowej (Fenigsen, 2002: 57).
Wolność, prawda oraz życie ludzkie są najważniejszymi wartościami
etycznymi w naszym kręgu kulturowym. Jeśli wyjdziemy z założenia, że eutanazja
jest dobrem społecznym, to czy nie jest to tak, jak byśmy stwierdzili, że jest
pewna grupa ludzi, których życie jest nic niewarte.
Badania przeprowadzone przez Zespół Prawa Ochrony Zdrowia
Uniwersytetu Limburskiego w Maastricht (Holandia) wykazały, że 41 %
ankietowanych lekarzy dokonało eutanazji nie na prośbę chorego (Fenigsen 2002).
Eutanazja może również prowadzić do rozwoju takiego systemu opieki
zdrowotnej, który będzie faworyzować śmierć pacjenta, odbierać życie, zamiast
go leczyć. Może prowadzić do całkowitego odwrócenia celów i systemu wartości,
oraz podważyć istnienia medycyny.
Częstym motywem, którym kierują się lekarze przy podejmowaniu
decyzji dotyczącej eutanazji, jest ból. "Lekarz musi ocenić, że ból jest
nie do zniesienia. Tego się nie da ocenić, bo nie ma obiektywnych
kryteriów" - stwierdza dr Zbigniew Żylicz, onkolog, dyrektor hospicjum w
Rosendaal w Holandii.
"Holandia - Kraj przodujący w zabijaniu własnych obywateli
(...) przygotowywano ustawę na podstawie, której "dobrej śmierci" dla
swych rodziców mogłyby zażądać dzieci powyżej 12. roku życia. Nasuwa się
pytanie, dlaczego nie zdołano przeforsować tej ustawy. Bo dyskryminowałby
dzieci poniżej 12. roku życia. Jeśli dzieci zdołają namówić rodzica do
eutanazji, otrzymują jednorazowo zasiłek w wysokości 12 średnich miesięcznych
pensji. 1/3 Holendrów powyżej siedemdziesiątki uciekła z Holandii, głównie do
Niemiec."
Osoba ludzka i życie ludzkie są wartościami absolutnymi. Czy
możemy sprowadzać te wartości do poziomu środka w zapewnieniu dobra
społecznego? Żadna społeczność nie powinna stać ponad osobą, lecz powinna
służyć jej. Nie ma moralnych praw by skazywać niewinnych ludzi na śmierć. Prawo
stanowione przez ludzi nie powinno dopuszczać do uśmiercania ludzi, nawet za
ich zgodą. Nikt nie może i nie powinien upoważniać do zabijania niewinnych
istot ludzkich. Nie można żądać zadania śmierci samemu sobie, lub innym osobom.
Byłoby to naruszenie prawa Bożego i obrazą godności osoby ludzkiej.
Cywilizacja i kultura zachodu ma korzenie chrześcijańskie. Nasze
normy moralne oraz podstawowe regulacje prawne mają podłoże Chrześcijańskie -
"nie zabijaj".
Zwróćmy, więc teraz uwagę, co na ten temat mówi Chrześcijaństwo
- Eutanazję odrzucono, jako formę samobójstwa, które narusza zakaz
zabijania, już we wczesnym okresie swego rozwoju (mówi o tym św. Augustyn).
Kościół rzymskokatolicki uznaje eutanazję za targnięcie się na nienaruszalne
życie ludzkie i traktuje ją, jako zabójstwo lub samobójstwo. Odrzuca prawną legalizację,
jako sprzeczną z prawem naturalnym i objawieniem zapisanym w Piśmie Świętym.
Nienaruszalność i godność życia ludzkiego wynika z biblijnej prawdy o
stworzeniu człowieka przez Boga „na Jego obraz i podobieństwo", a
wcielenie Jezusa Chrystusa i odkupienie stanowi potwierdzenie jego
fundamentalnej i najwyższej w porządku doczesnym (lecz nie absolutnej)
wartości. Deklaracja Kongresu Nauki i Wiary uważa eutanazję za zbrodnię. W
papieskiej encyklice „Evangelium Vitae" Papież Jan Paweł II
stwierdził: „to, co mogłoby się wydawać logicznie i humanitarne, przy głębszej
analizie okazuje się absurdalne i nieludzkie." W innym miejscu czytamy:
„eutanazja jest zbrodnią, na którą ludzka ustawa nie może przyzwalać, a ustawy,
które to czynią, nie tylko nie są w żaden sposób wiążące dla sumienia, ale
stawiają wręcz człowieka wobec poważnej i konkretnej powinności
przeciwstawienia się im poprzez sprzeciw sumienia".
Kolejne argumenty przeciw eutanazji
Podstawowe argumenty przeciw eutanazji opierają się na
fundamentalnym zakazie zabijania, nie dotyczy samego życia, ile cierpienia i
możliwości jego uniknięcia
1) litość i współczucie nie mogą być podstawą racjonalnych decyzji
moralnych, winny natomiast mobilizować do konstruktywnego działania w celu
pomocy nieuleczalnie chorym (np. medycyna paliatywna, ruch hospicyjny, rozwój
medycyny)
2) wolność człowieka ma charakter ograniczony; nie istnieje
bezwzględna autonomia uprawniająca do swobodnego decydowania o własnym życiu,
co wynika m.in. ze społecznego charakteru wolności (prawo słabych do opieki);
3) godność ludzka, jako wartość ontyczna nie może być utożsamiana,
z jakością życia, nawet, jeśli jest przez nią ograniczana; jeden wymiar życia
(„jakość") nie może decydować o jego całości (godności); sens lub bezsens
istnienia jest transcendentalny, wobec jakości życia i czerpie swe uzasadnienie
z metafizyki i aksjologii;
4) pragmatyzm i względy ekonomiczne, których utylitarny charakter
sprzeciwia się podmiotowości człowieka, nie mogą być podstawą moralnej decyzji
dotyczącej życia.
Eutanazja, jako legalny zabieg medyczny wydaje się sprzeczny z
fundamentalną dla zawodu lekarskiego powinnością ochrony życia i zdrowia. Prawo
stanowione, jako służebne wobec człowieka nie jest władne zanegować
podstawowego i przyrodzonego prawa człowieka do życia.
Piotr G. Żurek
Piotr G. Żurek
Zgoda
na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz