Islam, trzy etapy dżihadu
dżihad w wykonaniu Hamasu |
Islam dla przeciętnego człowieka zachodu
może wydawać się bardzo zagmatwany. Mało, kto zna islamskie doktryny, a także mało,
kto umie czytać Koran. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że święta księga
Islamu nie jest spisana chronologicznie, lecz według długości wersów.
mudżahedini z ISIS |
Wielu ludzi w Europie czy w Ameryce często spotyka
muzułmanów w sklepie, na ulicy, lub ma ich za sąsiadów. Wydają się bardzo
miłymi ludźmi, mają rodziny i nikomu nie wadzą. Jednak, kiedy włączysz
telewizor widzisz jak jakiś inny muzułmanin dokonał zamachu detonując na
sobie bombę zabijając niewinnych ludzi, włączając nawet małe dzieci.
Myślisz sobie, co to ma znaczyć, kto jest
tak naprawdę reprezentantem Islamu, ten spokojny sąsiad, czy ten zamachowiec,
który zabił niewinne dzieci.
Żeby znaleźć odpowiedzi na swoje nurtujące
pytanie, bierzesz do ręki Koran i czytasz – „Nie ma przymusu w religii!”
- Koran
2: 256 ( werset anulowany).
Słowa te wyglądają dla każdego rdzennego mieszkańca Europy, na słowa, które są
pełne tolerancji. Więc myślimy sobie, to ten facet, którego spotkałem w sklepie
spożywczym, a który mieszka ulicę od mojego domu to on jest tym prawdziwym
wyznawcą Islamu. Lecz kiedy wertujesz księgę dłużej, ponieważ chcesz znaleźć
więcej tekstów potwierdzających twoje przypuszczenia znajdujesz „Zwalczajcie
tych, którzy nie wierzą w Boga i w Dzień Ostatni, który nie zakazują tego, co
zakazał Bóg i Jego Posłaniec, i nie poddają się religii prawdy - spośród tych,
którym została dana Księga - dopóki oni nie zapłacą daniny własną ręką i nie
zostaną upokorzeni.”- Koran 9:29. Więc teraz jesteś w rozterce,
nie wiesz, co o tym sądzić. Z przeczytanego tekstu wynika, że to jednak ten
facet z bombą był prawdziwym wyznawcą, ten, który używa przemocy ma rację.
Teksty są rozbieżne. Tak więc, w co mamy wierzyć?
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek,
dlaczego w Islamie są
wersety pokojowe, a także te, które nawołują do
nienawiści? Jeśli jesteście zbulwersowani tym, że muzułmanie mieszkający w
krajach kultury zachodniej żądają tolerancji religijnej, gdy w tym samym czasie
chrześcijanie jak i żydzi nie mają prawa wybudować kościoła czy synagogi w
Arabii Saudyjskiej. Dlaczego organizacje islamskie jak CAIR i ISNA, które
próbują wszystkich przekonywać, że Islam jest religią pokoju, a w między czasie
potajemnie wspierają terroryzm.
pod czarną flagą |
Jeśli chcesz poznać prawdę o Islamie, to
musisz poznać prawdę o dżihadzie. Musisz zdać sobie sprawę, że dżihad następuje
stopniowo.
ścięcie niewiernego |
Pokojowy Islam możemy porównać do niemowlaka,
który w końcu osiąga wiek dojrzewania. Wtedy widzimy w telewizyjnych
wiadomościach, lub co gorsza sami doświadczamy i jesteśmy świadkami, jak płoną
Kościoły, widzimy bite kobiety, zabijanych apostatów oraz akty nienawiści w
stosunku do żydów, czy słyszymy okrzyki Allahu Akbar.
Kiedy zwrócimy uwagę na wczesną historię
Islamu, na życie Proroka, na źródła islamskie jak Koran czy Hadisy, klasyczne
komentarze do Koranu, jak i współczesne rozprzestrzenianie się religii Allaha
lub nauczania w szkołach koranicznych w krajach islamskich, niezależnie
od czasów zawsze dojrzymy ten sam wzorzec. Dojrzymy trzy etapy nawoływania do
dżihadu i jeśli będziemy w stanie to zrozumieć to zrozumiemy Islam, jego
historię, a także sytuację, w jakiej się teraz znaleźliśmy.
Trzy Etapy Dżihadu
1.
Etap pierwszy – Podstępny Dżihad
- Jeśli muzułmanie żyjący w jakiejś
społeczności są mniejszością i nie mogliby sprostać konfrontacji z innymi członkami społeczności, czyli z niewierzącymi z
nie muzułmanami, wtedy mają nakaz i głoszą pokój, tak jak to czynił Mahomet ze
swymi zwolennikami na początku jego działalności w Mekkce, gdy nie miał zbyt
dużo sił, nie miał dużego poparcia, działał pokojowo.
Wersy Koranu objawione prorokowi w tym
czasie mówią, że osądzenie nie muzułmanów nastąpi w przyszłości, że Allah
kiedyś ukarze tych, co odrzucają jego proroka, jednak teraz powinni żyć w
koegzystencji. Mówi o tym sura 109 spisana w tym okresie ( sura ta jednak
została jednak anulowana przez nowsze).
W Imię Boga Miłosiernego i Litościwego!
109:1
Powiedz: "O wy - niewierni!
109:2
Ja nie czczę tego, co wy czcicie,
109:3
Ani wy nie jesteście czcicielami tego, Co ja czczę.
109:4
Ja nie jestem czcicielem tego, co wy czcicie,
109:5
Ani wy nie jesteście czcicielami tego, co ja czczę.
109:6
Wy macie waszą religię, a ja mam moją religię."
Muzułmanie chcąc przedstawić swą religię w
krajach zachodnich, jako religię pokoju, powołują się właśnie na tą surę,
jednak nie mówią, że wersy te są anulowane przez nowsze.
Mało, kto wie o tym, że już w tym okresie
prorok Mahomet, gdy mówił o tolerancji, planował podboje w imieniu Allaha.
Obiecywał już wtedy nie muzułmanom podboje i zwycięstwa nad nie arabami, by
przyciągnąć ich do islamu.
At Tabari valume VI, p.95
Abu Talib wysłał po wysłannika Allaha, a
gdy ten wszedł powiedział „
Bratanku tutaj są szejkowie i zaszczytni z twojego plemienia. Domagają się
sprawiedliwości przeciwko tobie, że masz zaprzestać obrażać ich bogów, a oni
pozostawią cię twojemu bogu”.
-„ Wujku” powiedział Mahomet – „czy nie mam ich wzywać do czegoś, co jest
lepsze od ich bogów?” - „Do czego ich wzywasz?”, zapytał.
Odpowiedział „Wzywam ich, aby powiedzieli
coś, co uczyni, że Arabowie im ulegną a oni będą rządzić nad nie Arabami”.
Abu Jahl spośród zebranych osób powiedział „Cóż
to takiego, na twojego ojca? Damy ci to i dziesięciu takich.” On odparł „Abyście powiedzieli – Nie ma boga nad
Allaha - ”
Mahomet oficjalnie nawoływał w Mekce do
tolerancji i pokoju, a nieoficjalnie, prywatnie mówi Kurajszytom – jak się
przyłączycie do
mnie, będziemy wspólnie rządzić innymi, tzn. żydami,
chrześcijanami i innymi podbitymi ludami. Pamiętajmy, że społeczności te nie
były wrogo ustosunkowane do Mahometa i muzułmanów, a mimo to prorok planował
ich podbicie.
na drodze Allaha |
Przeanalizujmy to, co przeczytaliśmy przed chwilą.
Mahomet rozpoczynając swoją działalność proroka w Mekce nie ma wielu
zwolenników, mówi o pokoju, o tolerancji, jednak w tym samym czasie planuje już
swoje podboje. Brakuje mu jednak tylko jednego czynnika, mianowicie potrzebuje
silnej armii, do realizacji swych planów. Więc zwróćmy uwagę na to, co czyni,
nalega na swe plemię by przyjęło Islam. W zamian obiecuje im podboje i władzę
nad podbitymi ludami, a miało to miejsce w czasie, gdy oficjalnie mówił o
pokoju i tolerancji.
Tak samo dziś obserwujemy publiczne
nawoływanie do pokoju, a za zamkniętymi drzwiami mówi się coś innego. To Takijja najważniejszy
element pierwszego etapu, ma na celu ukrywanie prawdziwych zamiarów Islamu, by
chronić społeczność muzułmanów, którzy są jeszcze mniejszością, i nie mają
odpowiedniej siły.
„Niech wierzący nie biorą sobie za
przyjaciół niewiernych, z pominięciem wiernych! A kto tak uczyni, ten nie ma
nic wspólnego z Bogiem, chyba, że obawiacie się z ich strony jakiegoś
niebezpieczeństwa. Bóg ostrzega was przed samym Sobą i do Boga zmierza
wędrowanie.”
Dobitnie ta sura mówi o tym, że muzułmanom
nie wolno się zaprzyjaźniać z nie muzułmanami, chyba, że jak mówi ta sura są
mniejszością i mogą być zagrożeni przez silniejszego.
Abu Darba towarzysz Mahometa powiedział:
„Uśmiechamy się do niektórych ludzi, podczas gdy nasze serca ich
przeklinają”
Muzułmanie starają się również przekonać o
tym, że byli prześladowani w Mekce, tylko dlatego że byli muzułmanami. Nie
wspominają jednak o tym, że pierwsi wyznawcy Islamu wyśmiewali się z wiary
mieszkańców Mekki.
At Tabari , Volume VI, p.93
- „ Wysłannik Allaha oświadczył otwarcie
przesłanie Allaha i publicznie ogłosił Islam członkom swojego plemienia. Gdy to
zrobił nikt nie odszedł od niego, ani nie porzucił go w jakikolwiek sposób…
dopóki nie wypowiedział się na temat ich bogów i potępił ich”
A teraz przeczytajmy, co mówią pogańscy
mieszkańcy Mekki
At Tabari, Volume VI, p.101
- „ Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego,
co musieliśmy znieść przez tego mężczyznę. Drwił z naszych tradycyjnych
wartości, obraził naszych przodków, obraził naszą religię, przyczynił się do
wprowadzenia podziałów wśród nas i obraził naszych bogów. Musieliśmy dużo przez
niego wycierpieć”.
Powinno to być dla nas interesujące,
ponieważ, kiedy mieszkańcy
Mekki po tych wszystkich drwinach ze strony
Mahometa, odpowiedzieli mu tym samym, wszczęto alarm, że zaczęto prześladować
muzułmanów. Przychodzi na myśl współczesna poprawność polityczna, według której
ofiara staje się agresorem. Tak, więc podstawowym celem podstępnego dżihadu
jest ustanowienie uprzywilejowanego statusu dla Islamu ponad innymi
wierzeniami.
kobiety na drodze Allaha |
Gdy usłyszano o tych prześladowaniach
wczesnych wspólnot muzułmańskich, wszyscy pospieszyli im na pomoc,
chrześcijanie, żydzi, jak również inni poganie, wszyscy stanęli w ich obronie.
2.
Etap drugi – defensywny dżihad
Sytuacja zaczyna się zmieniać, gdy
populacja muzułmanów staje się większa, czują większą siłę i mają większe
możliwości, wtedy przystępują do defensywnego dżihadu, walki z zagrożeniem dla
Islamu.
Wróćmy ponownie do historii. Gdy Medyna
postanowiła objąć ochroną muzułmanów, Mahomet przeniósł się z Mekki do tego
miasta i otrzymał od Allaha pozwolenie i zgodę do walki.
„Wolno walczyć tym, którzy doznali krzywdy
- Zaprawdę, Bóg jest wszechwładny, by im udzielić pomocy!”
„I tym, którzy zostali wypędzeni
bezprawnie ze swoich domostw, jedynie za to, iż powiedzieli: "Pan nasz –
to Allah!" I jeśliby Bóg nie odepchnął ludzi, jednych przy pomocy drugich,
to zostałyby zniszczone klasztory i kościoły, miejsca modlitwy i meczety, gdzie
często wspomina się imię Boga. Bóg pomoże z pewnością tym, którzy Jemu
pomagają. Zaprawdę, Bóg jest Mocny, Potężny!”
Więc, według Koranu muzułmanie musieli
opuścić Mekkę tylko z powodu wiary w Allaha.
Jednak widzieliśmy wcześniej, że
mieszkańcy Mekki nie mieli
problemu z wierzącymi w Allaha a nawet z
głoszącymi Islam. Problem pojawił się dopiero, gdy Mahomet zaczął drwić i
wyśmiewać się z wierzeń mieszkańców miasta i powodował podziały. Ze względu na
potrzebę czasu, by zapewnić ochronę ( status ofiary), Allah postanowił zmienić
trochę historię. Teraz prorok, mając wokół siebie kilka nie muzułmańskich
grup gotowych go bronić, wysłannik Allaha przeszedł do taktyki drugiego etapu,
czyli do terroryzmu.
niewierny musi zginąć |
W tym czasie dobrobyt mieszkańców miast w
tej części świata opierał się na handlu. Wymiana towarów następowała dzięki
karawanom, które przemierzały pustynie. Ludzie inwestowali wszystkie swoje
oszczędności w handel karawanowy. Możemy sobie wyobrazić, co się działo z
inwestorami, gdy ginęła cała karawana ( pamiętajmy, nie było wtedy ubezpieczeń),
rodzina popadała w biedę i głód.
przemarsz ISIS |
Mahomet po przeprowadzce do Medyny,
zamiast żyć w pokoju głosząc swoją religię w sposób pokojowy, zaczął napadać na
karawany należące do mieszkańców Mekki. W ciągu siedmiu kolejnych napaści,
Mekka nie powzięła żadnych agresywnych działań przeciw Mahometowi, nie mściła
się na nim. W trakcie ostatniej napaści muzułmanie zabili ludzi, zabrali
niewolników i towary, a stało się to w świętym miesiącu, gdy wszyscy byli
zobowiązani do nie stosowania przemocy. Mahomet otrzymał jednak objawienie,
które opisane jest w Koranie.
Będą ciebie pytać o miesiąc
święty i walkę w tym miesiącu. Powiedz: "Walka w tym miesiącu jest sprawą
poważną, lecz odsunięcie się od drogi Boga, niewiara w Niego i w święty Meczet,
wypędzenie z niego jego ludu jest rzeczą jeszcze poważniejszą przed Bogiem;
przecież prześladowanie jest gorsze od zabicia."
Jak widzimy w tym objawieni prześladowanie
jest gorsze od zabijania. Mahomet nie tylko napadł w świętym miesiącu, ale
również zabijał, w miesiącu, co, do którego panowała powszechna zgoda by w jego
trakcie nie walczyć. Więc prześladowanie w jego mniemaniu jest gorsze od
zabijania. Wy nas prześladowaliście, my was zabijamy.
Mekka próbowała uniknąć wojny, ale już wiedziano,
że muzułmanie
będą wciąż napadać na karawany, niszcząc handel, źródło
utrzymania Mekki. Wysłano więc wojsko do ochrony następnej karawany,
przed muzułmanami. Zostali jednak pokonani, a epizod ten w historii Islamu znamy,
jako Bitwę pod Badren. Pierwsze starcie muzułmanów z nie muzułmanami było
wynikiem konfliktu, w którym to nie muzułmanie bronili się przed muzułmanami,
którzy ich terroryzowali, napadali i grabili. W końcu ci, co bronili Mahometa
uświadomili sobie, że byli wprowadzeni w błąd, czyli że muzułmanie nie byli takimi
ofiarami, za jakich się podawali, zarazem przekonali się wkrótce, że jeśli raz
wyrazili zgodę na ochronę Mahometa, nie będą mogli już zmienić swojego zdania.
Jeśli nie będą lojalni w stosunku do Mahometa, będzie to powodem do konfiskaty
majątku, wygnania, zniewolenia lub po prostu do śmierci.
ISIS |
francuski mudżahedin |
Doświadczyły tego trzy żydowskie plemienia
z Medyny ( jak pamiętamy żydzi i chrześcijanie wstawiali się za Mahometem).
Prorok zlecał zabójstwa krytyków Islamu w
trakcie tego etapu, nawet ci, co pisali nieprzychylne wiersze o proroku byli
mordowani. Mieszkańcy Medyny, ci co przyjęli muzułmanów wraz z Mahometem i
otoczyli ich opieką, pozbawieni zostali w imieniu Allaha swoich praw.
Charakterystyką tego etapu jest walka
defensywna, walka ze wszystkimi, którzy w jakikolwiek sposób atakują Islam. W
świecie Islamu pojęcie ataku jest szerzej rozumiane niż w naszej kulturze, o
czym musimy pamiętać. Agresja militarna jest atakiem, lecz również krytyka jest
postrzegana za atak. Muzułmanie na poziomie tego etapu maja obowiązek odpowiadać
na takie „ataki” przemocą i terroryzmem.
3.
Etap trzeci – Ofensywny Dżihad
Gdy muzułmanie są większością i posiadają
władzę polityczną mają obowiązek prowadzić dżihad ofensywny.
W czasie, gdy Prorok panował już nad Mekką
i Arabią, Mahomet otrzymał nowe „objawienia”. Objawienie nie mówi już, że
muzułmanie mają walczyć tylko z najeźdźcami, objawienie przekazane w tym czasie
mówi, że muzułmanie mają zwalczać nie muzułmanów, dlatego że nie są
muzułmanami.
„O Proroku! Walcz przeciwko niewiernym i
przeciwko obłudnikom i bądź dla nich surowy! Ich miejscem schronienia będzie
Gehenna. Jakże nieszczęsne to miejsce przybycia!”
„O wy, którzy wierzycie! Zwalczajcie tych
spośród niewiernych, którzy są blisko was. Niech się spotkają z waszą
surowością.”
Więc jeśli muzułmanie mają już odpowiednią
siłę militarną do poszerzenia własnej władzy politycznej, do podporządkowania
ludności nie muzułmańskiej, zmuszają nie muzułmanów do płacenia Dżizjii, daniny,
którą muszą płacić niewierni. Nakazuje to Koran.
„Zwalczajcie tych, którzy nie wierzą w
Boga i w Dzień Ostatni, który nie zakazują tego, co zakazał Bóg i Jego
Posłaniec, i nie poddają się religii prawdy - spośród tych, którym została dana
Księga ( żydzi i chrześcijanie) - dopóki oni nie zapłacą daniny własną ręką i
nie zostaną upokorzeni.”
Wers ten nakazuje walczyć przeciw wszystkim,
którzy nie wierzą w Allaha, a nie jak w poprzednich objawieniach, które
nakazywały zwalczać tylko tych, którzy „atakują” Islam.
Mówią o tym również Hadisy.
Mahomet powiedział: „ Otrzymałem nakaz,
aby walczyć z ludźmi dopóki nie powiedzą La ilaha illallah ( nikt nie ma
być prawa czczony poza Allahem )
Mahomet powiedział: „ Otrzymałem rozkaz,
aby walczyć przeciw ludziom, dopóki nie oznajmią, że nie ma boga nad Allaha”
W drugim etapie wysłannik Allaha powiedział,
że dostał nakaz
walczyć z ludźmi dopóki nie przestaną nas prześladować, lecz
kilka lat później, gdy mamy już trzeci etap dżihadu, ten sam człowiek, który
uskarżał się wcześniej, że był prześladowany z powodu wierzeń, teraz mówi, że
dostał objawienie, w którym nakazano mu walczyć przeciw ludziom, z powodu ich
odmiennych wierzeń.
gotowi zadać śmierć |
W trzecim etapie dżihadu muzułmanom wolno
wypędzać żydów i chrześcijan z ich własnej ziemi, tak by utrzymać w czystości
religijnej tereny ważne dla muzułmanów, takie jak Arabia. Pamiętajmy, że w
czasach przed islamskich na terenach współczesnej Arabii Saudyjskiej żyły duże
społeczności chrześcijańskie i żydowskie, po których trudno znaleźć obecnie
jakikolwiek ślad.
Mahomet mówi: „ Wypędzę żydów i
chrześcijan z Półwyspu Arabskiego i nie pozostawię tutaj nikogo poza
muzułmanami ”
Słowa te nie prezentują pluralizmu i
tolerancji. Czy te słowa przedstawiane są nam, gdy słyszymy, że Islam to
pokój i tolerancja?
Muzułmanie, jak pokazuje nam historia, gdy
byli w mniejszości, mówili o tolerancji i o pokoju. Jednak sytuacja się odmienia,
gdy dochodzą do władzy politycznej, zanika pluralizm, tolerancja, ale także
pozbywa się chrześcijan i żydów. Tak było kiedyś i taki sam schemat możemy
dostrzec teraz.
Przypomnijmy sobie, jakie mamy etapy
dżihadu. Jaki schemat pozostawił po sobie prorok Islamu?
1. Podstępny
dżihad, – kiedy stosuje się Takiiję, promuje się tolerancję, a wszystko to
wtedy, gdy muzułmanie nie mają jeszcze silnej pozycji w społeczeństwie, w
którym żyją. Uważają się w tym czasie za ofiary nietolerancji, oczekują
większych uprawnień, zarazem w wielu meczetach, za zamkniętymi drzwiami
przygotowują się do dżihadu.
2. Dżihad
defensywny – Jest to czas, gdy wyznawcy Allaha są już na tyle silni by walczyć,
ale jeszcze nie na tyle by ujarzmiać niewierzących. Widzimy wtedy terroryzm,
zabójstwa ludzi, którzy krytykują Islam.
3. Ofensywny
Dżihad – Muzułmanie są silni, są większością, mają dużą pozycję polityczną.
Podporządkowują sobie wszystkich za pomocą przemocy, rozszerzają swoją władzę
polityczną na innych, wyrzucając ich z ich ziemi.
Czarna flaga Kalifatu |
Cały ten wzorzec zawarty w tych trzech punktach
znajdziemy w Koranie, Hadisah a także komentarzach do Koranu.
Widząc te trzy powyżej punkty, powiedzmy sobie,
na jakim etapie jest Arabia Saudyjska. Czy widzimy tam żyjące społeczności
chrześcijańskie i żydowskie? Czy widział tam ktoś kościoły lub synagogi?
Większość z nas powie ETAP TRZECI.
Popatrzmy teraz na Europę, szczególnie
zachodnią a także na niektóre części Afryki. Możemy już stwierdzić ETAP DRUGI.
Islam w tych regionach jest już na tyle silny by walczyć defensywnie. Powoli
zdobywa polityczne wsparcie, widzimy islamski terroryzm. W Nigerii coraz
częściej widzimy płonące Kościoły. Możemy przypuszczać, że jeśli będziemy wciąż
bierni i nie będziemy nazywać rzeczy po imieniu, sami będziemy świadkami takich
wydarzeń w Europie. W wielu miastach Europy coraz częściej powstają obszary
zwane „no go”, strefy bez wstępu dla nie muzułmanów. Krytycy Islamu giną z
rąk
islamskich ekstremistów.
zabijmy w imię Allaha |
W lepszej sytuacji jest Ameryka, która
znajduje się jeszcze w pierwszym etapie. Na dalekim wschodzie w kraju kwitnącej
wiśni nie mają prawa przekroczyć japońskiej granicy. Co ciekawe żaden
europejski lewacki polityk nie powiedział jeszcze o Japończykach, że są
nietolerancyjni!!!
Muzułmanie w krajach zachodnich przecież
chcą być „jak inni ludzie”, o co im chodzi, chodzi im tylko o „pokój i tolerancję”,
lecz nienawistni, rasistowscy podżegacze ich atakują, tylko ze względu na ich
wiarę.
Bądźmy, więc wszystkim „wdzięczni”, tym,
którzy ich bronią przed islamofobami, tak jak w czasach Mahometa, gdy
rozpoczynał swoją działalność w Mekce, a żydzi i chrześcijanie otaczali go
opieką. Taką samą sytuację dostrzegamy dziś.
Wszystkie informacje przeczytane powyżej
każdy z nas może znaleźć w islamskich źródłach jak Koran czy Hadisy, w źródłach,
które są niczym instrukcja używana od 1400 lat. Jest to jasne i klarowne tylko
musimy wiedzieć jak z tej instrukcji się korzysta, tak by nikt nam nie próbował
wcisnąć kłamstwa i fałszywego obrazu tej ideologii.
Piotr G. Żurek
Piotr G. Żurek
Zgoda
na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz