Brak różnicy między Komunizmem a Kapitalizmem - według Obamy
Amerykański heros w czerwonej aureoli, czyli obecny
lewicowy prezydent USA wygłosił żenujące oświadczenie skierowane do
argentyńskiej młodzieży w trakcie swojej wizyty w Argentynie. Lewicowy heros
stwierdził, że niebyło żadnej różnicy między komunizmem a kapitalizmem.
W pewnym momencie Prezydent Obama rzucił dziwacznie
brzmiące słowa.: „Tak często w przeszłości miały miejsce podziały na lewo i na
prawo, na kapitalistów i komunistów lub socjalistów, … "
"Są to interesujące intelektualne argumenty, ale
myślę, że dla obecnego pokolenia, wybory powinny być praktyczne i po prostu
wybrać coś z tego, co działa. Nie trzeba się martwić o to, czy naprawdę pasuje
do teorii socjalistycznej czy teorii kapitalistycznego. Trzeba tylko
zdecydować, co działa, „- stwierdził Obama.
Obama pochwalił również gospodarkę socjalistycznej Kuby,
która jest zakorzeniona na stałe w tym kraju od 1950 roku.
Komentarze są po prostu absurdalne. Według Obamy, powinniśmy
wybierać to, co działa z komunizmu i z kapitalizmu? Więc co powinniśmy wybrać?
Jedyną rzeczą, jaką wiemy po stuleciu komunistycznego eksperymentu jest to, że
komunizm nie działa. Kapitalizm działa całkiem dobrze, zakładając, że rząd nie
ingeruje i nie tworzy socjalizmu. Jak pokazuje historia, żadna forma socjalizmu
nie jest w stanie rozwiązać podstawowych problemów ekonomicznych.
Podstawowe problemy ekonomiczne są najlepiej rozwiązywane
przez wolny rynek. Jednak według Obamy powinien być jakiś parytet miedzy
komunizmem a kapitalizmem. Wypowiedzi takie ośmieszają najwyższy urząd w
Stanach Zjednoczonych Ameryki. Czy zatem amerykański kongres nie powinien
obciąć budżet amerykańskiego Prezydenta by ograniczyć jego zagraniczne wyjazdy
w celu oszczędzenia ośmieszania amerykańskiej administracji.
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Ciekawy blog. Dobrze, ze ten dzikus konczy swoja kadencje.
OdpowiedzUsuń