Ideologia nowej europejskiej lewicy, czyli rewolucja kulturalna.
Wielu z nas pamięta czasy z przed 1989 roku, a Ci młodsi słyszeli wiele opowieści dotyczących tych czasów od swoich rodziców czy dziadków. Był to okres siermiężnej dominacji ZSRR nad połową Europy.
W myśl ideologii komunistycznej próbowano stworzyć nowego człowieka.
Po zwycięstwie rewolucji komunistycznej w Rosji próbowano tego dokonać sposobem
bolszewickim, czyli poprzez likwidację własności prywatnej, terror i
indoktrynację społeczeństwa. Był to okres, gdy życie straciło miliony ludzi a
wiele milionów żyło w biedzie. Eksperyment ten zaczął upadać wraz z upadkiem
Związku Sowieckiego.
Innym eksperymentem była rządzona przez socjalistów III
Rzesza Niemiecka. Tam zachowano własność prywatną, ale osadzonej w gospodarce
planowej sterowanej centralnie. Jednak jak w wersji bolszewickiej w III Rzeszy
panował terror i indoktrynacja. Eksperymenty Narodowych Socjalistów zakończyły
się częściowo w 1945 r. wraz z upadkiem Rzeszy. Tylko częściowo, ponieważ wielu
prominentnych działaczy partii Narodowo-Socjalistycznej znalazło zatrudnienie w
powojennej administracji Niemiec Zachodnich, a niektóre instytucje powołane w
III Rzeszy jak Jugendamt przetrwały do dziś.
Lata 60’ XX w. przyniosły kolejną falę fascynacji ideologią
komunistyczną wśród młodzieży Europy Zachodniej, której przedstawiciele obecnie
sprawują władzę w całej Europie. To w tym okresie zainicjowano rewolucję
obyczajową, której skutki odczuwamy do dziś.
Przedstawiciele tej ostatniej grupy fascynatów ideologii marksistowskiej
widząc braki w bolszewizmie i Narodowym Socjalizmie postanowili pójść inną drogą.
Obrali strategię włoskiego komunisty Antonio Gramsciego (1), według której najważniejszym elementem walki rewolucyjnej jest
sfera ludzkiej świadomości, czyli kultura. Indoktrynacja społeczeństw ma
nastąpić poprzez monopol systemu edukacji, poprzez media i przemysł rozrywkowy.
Błędem bolszewizmu i narodowego Socjalizmu było nadmierne
szafowanie terrorem. Co w przypadku bolszewizmu było przyczyną jego upadku.
Każdy człowiek będący pod wpływem terroru czuje jego powiew na swoim karku.
Nadmierny terror nie jest w stanie zmienić człowieka. Ludzie zmieniają się
tylko powierzchownie jednak w głębi duszy pozostają tymi samymi ludźmi, mają te
same poglądy, tylko nie wyrażają ich publicznie. Jednym słowem budują wokół
siebie fasadę, która w chwili odwilży natychmiast runie.
W przypadku współczesnej lewicy odstąpiono od jawnego
terroru, choć wiele obecnych regulacji prawnych, które oficjalnie mają za
zadanie walkę z nietolerancją i mową nienawiści wykorzystuje się do kneblowania
niezadowolonego społeczeństwa. Nowa lewica posunęła się do metod bardziej
wyrafinowanych. Doprowadza się całe społeczeństwa do stanu jak w matrixie,
wykorzystując w tym celu wyżej wymienione media, przemysł rozrywkowy i edukację.
To dzięki tym trzem stosowanym środkom przez nowy wymiar Związku Sowieckiego w
Nowej odsłonie pod nazwą Unia Europejska udało się bez używania przemocy
przemodelować całe europejskie społeczeństwa. Ta nowa strategia używana przez
nową europejską lewicę jest, więc znacznie bardziej wyrachowana i
skuteczniejsza od tej bolszewickiej. Jest w stanie zniewalać całe społeczności
zarazem dawać im iluzję wolności.
Cel obecnej polityki lewackich „elit” współczesnej Europy
jest ten sam, jaki był w czasach Lenina czy Stalina, a więc stworzenie „nowego”
sowieckiego człowieka, niemającego swojej wolnej woli, czyli człowieka
zniewolonego. Człowiek zniewolony nie jest wstanie podejmować samodzielnie
decyzji życiowych, jest człowiekiem w pełni uzależnionym od państwa. To
powoduje, że godzi się na powstawanie w pełni totalitarnego państwa, które
wkracza w każdy aspekt jego życia. W państwie takim nie ma zgody na każdą inną
władze poza tą, która płynie z „majestatu” państwa. Prowadzi to nawet do podważania
odwiecznej władzy rodzicielskiej. Ingerowanie urzędników państwowych w sprawy
rodzinne i decyzje dotyczące losów i kształtu rodzin tworzą jedynie iluzję
władzy rodzicielskiej. Wielokrotnie słyszeliśmy w mediach głównego nurtu o
urzędniczych decyzjach powodujących odebranie np. biednej rodzinie, czy chorej
matce dzieci. Brak możliwości wpływania na kształt edukacji własnych dzieci też
jest czynnikiem ograniczającym naszą władzę rodzicielską. To państwo narzuca
naszym dzieciom jak mają myśleć, co jest prawdą a co fałszem, niektóre teorie
mające wiele białych plam narzuca się młodym umysłom, jako pewnik a niektóre
fakty przemilcza. Czynniki powyżej przedstawione powodują, że nasza władza
rodzicielska jest tylko iluzją.
W państwie socjalistycznym brakuje również przestrzeni na
autonomiczną władzę religijną. Kościół w państwie laickim jest zmuszany do
zrzekania się przywództwa moralnego a zezwala się mu tylko na rolę instytucji
organizacji charytatywno-socjalnej. Proces ten jest wyraźnie dostrzegalny w
krajach tzw. starej Unii. Zarazem jesteśmy świadkami prób przeniesienia tego na
nasz własny polski grunt przez lewicowe i tzw. liberalne elity polityczne.
Skutkiem takich działań jest całkowite przemodelowanie
naszego systemu wartości. Coś, co było niemoralne z punktu widzenia naszych
dziadków staje się czymś normalnym i dobrym. W pozbawionym chrześcijańskich
wartości społeczeństwie porzucanie starych rodziców przez własne dzieci stało
się standardem. Aborcję przedstawia się, jako zwykły zabieg, niemający nic
wspólnego z zabijaniem dzieci. Przedstawia się go, jako zabieg mający na celu
usunięcia jakieś bezkształtnej masy komórek, niemającej nic wspólnego z
człowiekiem. Jednocześnie coraz częstszym procederem jest pozyskiwanie ludzkich
organów z abortowanych dzieci. W niektórych krajach Europy eutanazja staje się
legalną formą pozbywania się ludzi. Prościej i taniej jest uśmiercić
cierpiącego pacjenta niż popchnąć technologie medyczne do przodu. Musimy
również pamiętać, że wielokrotnie ludzie decydujący się na eutanazję są to
ludzie porzuceni przez własne rodziny, nieodczuwający wsparcia ze strony
własnych krewnych w ostatnich swoich chwilach życia.
Odepchnięcie ze sfery publicznej władzy religijnej powoduje,
że Kościół stracił możliwość na przeciwstawianie się zmianom moralnym
zachodzących w lewicowej Europie a w szczególności w Unii Europejskiej.
Państwo totalitarne nie może również pogodzić się na symbiozę
z władzą człowieka nad własnością, nad swoją własnością. Przykładem ponownie
może być zbiurokratyzowana Unia Europejska prze regulująca centralnie sterowaną
europejską gospodarkę. Z jednej strony zachowujemy naszą własność. Z drugiej
strony to nie rynek decyduje np. o wielkości produkcji, ale unijne regulacje
oraz faworyzujące dotacje i granty. Przykładem takiego procederu jest rolnictwo.
Najprostszym przykładem ograniczenia naszej władzy przez totalitarne
zbiurokratyzowane państwo nad naszym mieniem jest przykładowo zakaz wycięcia
własnoręcznie zasadzonego drzewa na naszym własnym podwórku bez zgody państwowego
urzędnika.
Celem ideologicznym nowej lewicy jest podważenie podstaw
cywilizacji łacińskiej opartej na prawie rzymskim (dającym niepodważalną władzę
nad swoją własnością, mówiącym, że nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie),
greckim stosunku do prawdy (przekonaniu, że prawda istnieje obiektywnie) oraz chrześcijańskiej
etyki będącej podstawą dla systemu prawnego państwa (etyka chrześcijańska nie
jest atrakcyjna tylko dla osób wierzących w Boga, jest atrakcyjna dla
wszystkich, jest jednak sprzeczna z ideologią komunistyczną).
Więc jeśli nie przeciwstawimy się procesom zainicjowanych
przez współczesnych marksistów zmierzających do obalenia podstawowych norm
kształtujących nasze społeczeństwa obudzimy się w Europie będącej wizją włoskiego
komunisty Altiero Spinelliego (2)
(wizja Europy zawarta w „Manifeście z Ventotene”).
2 - http://3obieg.pl/unia-europejska-iluzja-demokracji
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz