Mitteleuropa a Unia Europejska. Różne projekty, te same cele.
Strefa
zgniotu leżąca między europejskim rimlandem a heartlandem znana jest pod nazwą
Europy Środkowej. Chyba każdy z nas słyszał tą nazwę czy to na lekcji geografii
czy w ogólnie dostępnych mediach. Jednak niewielu ludzi zna genezę powstania
tego określenia.
Pojęcie
Europy Środkowej, czyli Mitteleuropa zostało stworzone przez niemieckich
geopolityków na przełomie XIX i XX wieku. Mitteleuropa ściśle związana jest z
niemieckim Drang nach Osten, czyli parciem na wschód.
Prekursorami
Mitteleuropy byli wybitni niemieccy geografowie i geopolitycy jak Joseph
Partsch (1), F. List (2), P. de Lagarde (3), C. Frantz (4), F. Ratzel (5), A.
Kirchhoff(6), H. Wagner (7), A. Hettner (8), R Tannenberg (9) czy F. Naumann
(10).
Koncepcje
Mitteleuropy różniły się w zależności od ich autorów. Cechą wspólną była
dominująca rola Niemiec. Jedni z autorów widzieli Wielkie Niemcy, jako niemieckie
imperium, inni, jako lidera federacji państw zachowujących swoją tożsamość
narodową i kulturową, ale jednocześnie będących zdominowanymi gospodarczo przez
najsilniejszy organizm państwowy, czyli przez Niemcy.
Jako
pierwszy pojęcia Mitteleuropy użył Joseph Partsch, który zatytułował tak swoją
książkę wydaną w 1904 r. Książka dotyczyła obszaru kontynentu europejskiego
leżącego miedzy rimlandem zachodniej Europy a heartlandową Rosją, między Morzem
Północnym i Bałtykiem na północy a Morzem Czarnym i Adriatykiem na południu.
Autor tej publikacji chciał podkreślić wyjątkowość i odrębność geograficzną
tego terenu. Jednocześnie podkreślając, że to naród niemiecki ma predyspozycje do
roli przewodniej. Podobne poglądy do Partscha prezentował C. Frantz. Propagował
on ideę konfederacji państw regionu z własną tożsamością kulturową.
Odmiennie
nasz region Europy widział przykładowo R. Tannenberg, który widział zwycięskie
Niemcy w Wielkiej Wojnie, co umożliwiłoby budowę „Wielkich Niemiec” sięgających
od Renu po zatokę Fińską.
Najbardziej
znaną publikacją dotyczącą Europy Środkowej była książka napisana przez
niemieckiego działacza politycznego F Naumanna. Praca była zatytułowana tak
samo jak książka Partscha.
Według
Naumanna, jeśli Niemcy chcą stworzyć super mocarstwo zdolne konkurować
ekonomicznie z ówczesnymi mocarstwami jak Imperium Brytyjskie, USA, Czy Rosją,
nie mogą poprzestać tylko na zjednoczeniu Niemiec i Austro-Węgier. Muszą
rozciągnąć swoją dominację jak najdalej na wschód. Tylko powstanie Mitteleuropy
dałoby Niemcom możliwość dominowania W Europie i na świecie. Co ciekawe podobnego
zdania o wyjątkowości naszego regionu był sam Mackinder, jeden z twórców
geopolityki uważając region Europy wschodniej za klucz do dominacji na świecie,
„kto panuje we wschodniej Europie, ten panuje nad sercem Eurazji. Kto panuje
nad sercem Eurazji, ten panuje nad Światową Wyspą. Kto panuje nad Światową
Wyspą, ten panuje nad światem”.
Według tej
koncepcji Mitteleuropy, granice tego tworu politycznego miałyby ewoluować,
doprowadzając do wchłonięcia Turcji czy Skandynawii. Naumann widział Mitteleuropę,
jako swoistą federację narodów. Uważał, że nie ma możliwości zgermanizować
ukształtowanych narodów. Z tego powodu kwestie gospodarcze według Naumanna są
ważniejsze a integracja obszaru dawałaby możliwość na zwiększenie rynku zbytu.
Dawałoby to Niemcom, jako najbogatszemu i najbardziej rozwiniętemu państwu
dominującą rolę w Mitteleuropie, gdzie inne państwa federacji byłyby zapleczem
niemieckiej gospodarki dając Niemcom możliwość konkurowania w skali globalnej.
Obecnie
jesteśmy świadkami powrotu podobnej retoryki do tej z przed 100 lat, jednak
dotyczącej innego projektu, równocześnie mającego te same cele, która miała
Mitteleuropa a mianowicie dominacja Niemiec w Europie.
Kiedy
przyjrzymy się Unii Europejskiej dojrzymy olbrzymie podobieństwa do
Mitteleuropy. Unię Europejską tworzą narody o odmiennych kulturach i językach a
oficjalnym czynnikiem integrującym jest gospodarka. To na gospodarcze aspekty
powołują się unijni eurokraci i media głównego nurtu promując pogłębienie
europejskiej integracji. Jednak, kiedy przyjrzymy się bliżej, kto najbardziej
na tym korzysta, widzimy, że jest to podobnie jak w Mitteleuropie gospodarka
Niemiec. Nawet propagandowa forpoczta Niemiec w Polsce, czyli Gazeta Wyborcza
przyznała swego czasu, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat istnienia strefy
Euro największą korzyść odniosła gospodarka Niemiec. Na portalu gazeta.pl można
było przeczytać artykuł pt. „Jeden kraj stracił szczególnie na wprowadzeniu
Euro. Porażka jest wyjątkowo spektakularna” (http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21334598,jeden-kraj-stracil-szczegolnie-duzo-na-wprowadzeniu-euro-porazka.html
). Artykuł poświęcony jest głównie państwu leżącemu na półwyspie Apenińskim.
Dowiadujemy się, że Włosi są największymi przegranymi strefy Euro. W ciągu
ostatnich 18 lat PKB na mieszkańca Italii w ujęciu realnym spadł o 0.4 % (dane
Eurostatu). W wyżej omawianym okresie gospodarka Włoch wzrosła o 6.2%. Jednocześnie
populacja tego kraju wzrosła o 6.4%, co w efekcie dało spadek PKB. Autor
artykułu wspomina również o greckim PKB, który wzrósł w tym okresie o 4%. Jednak
najważniejszą podaną informacją jest ta, która mówi, że największym zwycięzcą w
UE są Niemcy. Czytamy w artykule tłustym drukiem „Najbardziej w tym okresie
zyskały Niemcy”. Dalej czytamy „ Od wprowadzenia Euro najwięcej zyskały Niemcy.
Od 1998 r. PKB per capita skoczył tam o 26.1%.”. Dzięki tym danym widzimy, że
UE jest projektem do realizowania Niemieckich interesów a gospodarki
pozostałych państw podobnie jak w projekcie Mitteleuropy są tylko zapleczem
gospodarki Niemiec. Realizując swoje geopolityczne plany Niemcy tworzą poprzez
Unię Europejską słabą gospodarczo przestrzeń otaczającą ich kraj, która wspiera
w rozwoju niemiecką gospodarkę.
Kiedy
spojrzymy w przeszłość stwierdzimy, że na początku lat 90’ XX w. polski
przemysł miał 45% udziału w produkcie krajowym brutto. Kilka lat temu udział
ten spadł do 18%. Przykładem może być przemysł stoczniowy, niemal całkiem
zniszczony, porzucony na pastwę losu przez byłe polskie pseudo elity w tym
samym czasie, gdy niemieckie stocznie były wspierane przez rząd niemiecki. Ktoś
może powiedzieć, że nasz przemysł był nie rentowny i technologicznie
przestarzały. Jednak, kiedy spojrzymy na gospodarkę Chin, każdy powinien
dostrzec to, że Chiny swój sukces osiągnęły dzięki produktom o niezbyt wysokiej
jakości lecz niskiej cenie, dzięki, której zalały świat własnymi produktami.
Polskie media w niemal całości wpadły w obce
ręce. Można wręcz powiedzieć, że mamy obecnie polskojęzyczne niemieckie media
kształtujące światopogląd Polaków. Banki, które teoretycznie powinny wspierać
polską przedsiębiorczość również w minionym okresie znalazły się w obcych
rękach. Polska przez ostatnie ćwierć wieku została sprowadzona do roli kolonii.
Nie mieliśmy zostać totalnie zniszczeni. Mieliśmy być eksploatowani niczym
dojna krowa. Polacy mieli być tanią siłą roboczą pracując w peryferyjnych
gałęziach gospodarki lub montowniach należących do obcego kapitału. Polska po
’89 r. stała się źródłem taniej siły roboczej oraz rynkiem zbytu głównie
niemieckich produktów często gorszej jakości niż te, które trafiały na rynki
zachodnie (np. chemia gospodarcza jak proszki do prania). W tym samym czasie
polski przemysł był sukcesywnie likwidowany zamiast modernizowany. Państwo
polskie nie mogąc zapewnić rozwoju i stabilizacji materialnej własnym
obywatelom nie potrafiło a nawet zachęcało ich do emigracji zarobkowej
najczęściej do jak najmniej opłacanych prac. Warto przytoczyć słowa byłego
Prezydenta B. Komorowskiego, który powiedział, że to dobrze, że Polacy
wyjeżdżają, ponieważ dzięki temu zdobywają doświadczenie. Tylko czy takim
doświadczeniem była praca na przysłowiowym „zmywaku” dla człowieka, który
został wykształcony przez państwo polskie za ciężkie pieniądze? Miejmy
nadzieję, że dotychczasowy trend zostanie wyhamowany a Polska stanie się
podmiotem w międzynarodowej polityce. Jednak, aby tego dokonać musimy mieć chęć
i wolę. Musimy zacząć zmiany w nas samych. Musimy pamiętać, że jesteśmy częścią
większej całości, że naród to nasza duża rodzina, a w rodzinie należy
utrzymywać dobre relacje. Jeśli tego dokonamy, jeśli dobro publiczne stanie się
ważniejsze od prywaty i egoizmu będziemy mogli patrzeć pozytywnie w przyszłość.
Pamiętajmy, że zmieniać państwo mogą wyłącznie społeczeństwa, które tak
naprawdę chcą tych zmian.
Unia Europejska |
W sferze
polityki Unia Europejska daje Niemcom możliwość wpływania na inne państwa
poprzez wytyczne płynące z Brukseli. Pełna federalizacja Unii Europejskiej oddała
Europę pod pełną hegemonię Niemiec. Projekt Unii umożliwił Niemcom to, czego
nie potrafili dokonać na polu militarnym w trakcie I i II wojny światowej,
czyli pełnego podporządkowania polityczno-gospodarczego Europy Niemcom. Pamiętajmy,
że podobne cele przyświecały socjalistycznej Rzeszy Hitlera, czyli integracja
Europy w jedno superpaństwo ze wspólną walutą i jedną z integrowaną gospodarką
pod dominacją Niemiec.
Cele zawsze
byłe te same. Jednak drogi do ich realizacji różne.
W świetle
tych faktów słowa hymnu Unii Europejskiej „O, radości, iskro bogów, … Wszyscy
ludzie będą braćmi…” są zwykłym frazesem skierowanym do ludzi, którzy nie widzą
lub nie chcą dojrzeć prawdy lub co gorsza zdają sobie z tego sprawę, jednak
sprzedają się za kilka srebrników.
(1) Joseph Partsch - Joseph Partsch (ur.4 lipca 1851 w
Szklarskiej Porębie – zm. 22 lipca 1925 w Bad Brambach) - niemiecki geograf
urodzony na Śląsku. (Źródło – Wikipedia)
(2) Friedrich List - (ur. 6 sierpnia 1789
w Reutlingen, zm. 30 listopada 1846 w Kufstein) – niemiecki XIX-wieczny
ekonomista, założyciel niemieckiej ekonomii politycznej, zwolennik
protekcjonizmu. Jest uznawany za jednego z czołowych prekursorów niemieckiej
szkoły ekonomii, europejskiego myśliciela, którego idee zjednoczonej Europy
oraz prace stanowiły podstawy kształtowania się rozwoju Europejskiej Wspólnoty
Gospodarczej. Stworzył podwaliny pod geopolityczną koncepcję światowego
imperium (określanego we współczesnej literaturze przedmiotu łacińskim
określeniem Imperium Mundi). W swoich pracach twierdził, że ekspansja
terytorialna jest naturalnym dążeniem i normalnym procesem w życiu każdego
narodu. Wyznacznikiem siły miało być zajmowane terytorium, Dowodził, że
ekspansja może zachodzić stopniowo, nawet bez użycia siły militarnej. Stworzył
teorię zakładającą, że wraz z rozszerzaniem się wpływów gospodarczych
rozszerzane są także wpływy polityczne. Postulował szeroki dostęp do morza dla
Niemiec, co pozwoliłoby im rozszerzyć ekspansję ekonomiczną. Zalecał także
rozbudowę linii kolejowych, poprzez które widział również poszerzanie
przestrzeni politycznej (swoista „stygmatyzacja przestrzeni”), co znalazło
później swoje odbicie choćby w koncepcji linii kolejowej Berlin-Bagdad. (Źródło – Wikipedia i wikisource)
(3) Paul de Lagarde (1827-1891) - do 1854
roku nosił nazwisko Paul Anton Bötticher (ur. 2 listopada 1827 w Berlinie, zm.
22 grudnia 1891 w Getyndze) – niemiecki orientalista i filozof. Artykuł de
Lagarde „O najbliższych obowiązkach niemieckiej polityki” był pierwszą wzmianką
o Madagaskarze, jako miejscu osiedlenia Żydów europejskich. Lagarde jest w
Niemczech uznawany za ojca duchowego holokaustu, szczególnie duży wpływ wywarł
na poglądy Alfreda Rosenberga. W jego mniemaniu Mitteleuropa podobnie, jako u
Lista miała być znacznie szerszym projektem geopolitycznym. Obszar przyszłych
Niemiec, jego zdaniem, powinien zamykać się granicami od francuskich miast Metz
i Ems na Zachodzie do linii Dźwiny i Bugu na Wschodzie, od Morza Północnego i
Bałtyckiego na północy po Morze Adriatyckie i ujście Dunaju na południu. (Źródło
– Wikipedia i wikisource)
(4) Constantin Frantz (1817-1891) -
niemiecki filozof, pisarz, matematyk i polityk. Skłaniał się do nacjonalizmu
państwowego. Naród traktował bardziej, jako pojęcie polityczne niż etniczne.
Mitteleuropa, jako przedsięwzięcie geopolityczne miała w jego rozumieniu
stanowić rodzaj konfederacji politycznej złożonej z narodów Wschodniej i
Południowej Europy pod egidą Niemiec. (Źródło – Wikipedia i wikisource)
(5) Friedrich Ratzel (ur. 30 sierpnia
1844 w Karlsruhe, zm. 9 sierpnia 1904) - niemiecki geograf i etnograf. Profesor
Wyższej Szkoły Technicznej w Monachium (od 1880) i uniwersytetu w Lipsku (od
1886). Jego prace wywarły znaczący wpływ na dalszy rozwój geografii. Był jednym
z twórców antropogeografii (wykorzystywanej także w etnografii) i głównym
przedstawicielem determinizmu geograficznego, czyli teorii głoszącej, że
środowisko geograficzne warunkuje, determinuje rozwój społeczeństw i od niego
zależy rozmieszczenie ludności, stopień rozwoju cywilizacyjnego itp.
Sformułował siedem praw ekspansjonizmu. Teorie Ratzela posłużyły w późniejszym okresie
do uzasadnienia ekspansjonistycznej polityki Niemiec. Ujmował państwo w
kategoriach organicznych, porównywał je do żywego organizmu, które walczy o
swoje przeżycie i przestrzeń. W jego ocenie naturalnym dążeniem państwa było
posiadanie granic naturalnych. W przypadku Niemiec takie granice powinny być
oparte na Renie, Dunaju i Wiśle wraz z ich dorzeczami. Był gorącym
zwolennikiem geopolitycznej koncepcji Mitteleuropy. Ratzel zdefiniował pojęcie
Lebensraum, przestrzeni życiowej, poprzez które uważał obszar konieczny do
zagwarantowania rozwoju każdego narodu. (Źródło – Wikipedia i wikisource)
(6) Alfred Kirchhoff (1838–1907) – Był
niemieckim geografem i przyrodnikiem. Pełnił funkcję profesora na Uniwersytecie
w Halle. Zajmował czołowe miejsce w rozwoju niemieckiej geografii politycznej.
Był jednym z pierwszych geografów, którzy wyodrębnili geografię polityczną,
jako odrębną dyscyplinę naukową. W swoich rozważaniach odrzucał wszelkie teorie
rasistowskie i ksenofobiczne. (Źródło – „Prekursorzy niemieckiej geopolityki”
PIOTR EBERHARDT)
(7) Hermann Wagner (ur. 23 czerwca 1840 w
Erlangen, zm. 18 czerwca 1929 w Bad Wildungen) – niemiecki geograf i kartograf.
Profesor uniwersytetów w Królewcu i Getyndze. Syn Rudolfa Wagnera, niemieckiego
anatoma. Brat Adolpha Wagnera, niemieckiego ekonomisty. Był twórcą jednej z
koncepcji Mitteleuropy opartej na kryteriach etnicznych. Obszar Mitteleuropy
miał sięgać od Kanału La Manche do Kłajpedy. (Źródło – Wikipedia, „Geneza
niemieckiej koncepcji Mitteleuropy” Piotra Eberhardta)
(8) Alfred Hettner (6 sierpnia 1859,
Drezno – 31 sierpnia 1941, Heidelberg) - niemiecki geograf. Znany jest ze
względu na swoją koncepcję chorologii, badania miejsc i regionów. Alfred
Hattner był uczniem Richthofena i Ratzela. Koncepcja Mitteleuropy Hettnera przypominała
koncepcje Wagnera. (Źródło Wikipedia)
(9) Rudolf Martin, szerzej znany, jako
Rudolf Tannenberg (1867 – 1916). Swoją koncepcje Mitteleuropy zawarł w książce
pt. „Gross Deutschland" z 1911 r. Według autora „Wielkie Niemcy” mają się
rozciągać przez wschodnie prowincje Francji po Bałkany, państwa bałtyckie
Białoruś i Ukrainę.
(10) Friedrich Naumann (25 marca 1860 - 24
sierpnia 1919) był niemieckim działaczem politycznym, monarchistą liberałem
oraz pastorem ewangelickiej parafii. Forsował
liberalny rodzaj niemieckiego imperializmu. Był jednym z ojców niemieckiej
konstytucji Republiki Weimarskiej. Twórca najbardziej znanej koncepcji
Mitteleuropy, którą zawarł w swojej książce pt. „Mitteleuropa” z 1915 r. Według
jego koncepcji do Rzeszy i Austro-Węgier miały być przyłączone państwa Europy
Środkowej, nie poprzez podbój, lecz dobrowolnie a czynnikiem integrującym miała
być gospodarka a nie kwestie narodowe. Pozycję dominującą miały odgrywać
Niemcy. (Widoczne podobieństwa między Mitteleuropą a współczesną Unią Europejską).
(Źródło – Wikipedia oraz „Geneza niemieckiej koncepcji Mitteleuropy” Piotra
Eberhardta)
Piotr G. Żurek
Zgoda na kopiowanie całości lub fragmentów, pod warunkiem podania źródła - crusader1973.blogspot.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz